Zgłoszenie
Idź do strony 1, 2, 3 Następny

Enigma · Gość

1. Lat dwanaście skończyłam.
2 Bohater: Christopher Sagemiller- Shane West
3. Jego opis:
Widziałaś go tylko jeden jedyny raz. Szedł szybko, z dumnie podniesioną głową, na jego ustach zobaczyłaś uśmiech.
Skierowany specjalnie do Ciebie.
Serce podskoczyło Ci do gardła, krew zaczęła szybciej krążyć, wypięłaś dumnie pierś i już miałaś rzucić ‘Cześć’, kiedy cię zwyczajnie ominął.
Niezrażona wpatrywałaś się w niego, mając nadzieję, że się odwróci. Nie odwrócił się.
Przeszedł, wpatrując się w chodnik z cynicznym uśmiechem na ustach.
Nie żałuj go. Ciesz się raczej, że nie wpadłaś w jego łapska.
Lat 19, dwudniowy zarost, wysportowana sylwetka i …
Wyrok w zawieszeniu.
On- drobny cwaniaczek, który za karę musiał opuścić Nowy York i trafić do Duwert.
Jazda po pijaku kosztowała go znacznie więcej niż utrata prawa jazdy.
Już nie śpi po nocach, spaceruje krętymi uliczkami ze spuszczoną głową.
Zły na cały świat, ale najbardziej na siebie.
Zimny,
Podły
Zagubiony
Pali, ćpa, pije, ma słabość do czekolady i swojego iPoda.
Łatwo wtapia się w tłum. Dogada się z każdym, każdą uwiedzie, każdego znieważy.
Czy na pewno?
4. Próbka twórczości:
Cztery minuty. Pieprzone cztery minuty miały wpływ na całe jego dotychczasowe życie. Wybiegł przerażony z auta i przypomniał sobie, jak kiedyś stary profesor tłumaczył. Jak uczyli go tego.
Wdmuchnięcia, sprawdzenie oddychania, akcja serca.. Nie był w stanie liczyć. Nie potrafił odmierzać wydechów, będąc na lekkim rauszu.
-Musi się udać!- krzyczał pomiędzy kolejnymi przerwami.
Cztery:
Pochylający się nad kobietą, chłopak najpierw szybko sprawdził puls. Nie oddychała. Jej pełna pierś nie unosiła się, jej ciało nie wydawało tego słynnego dźwięku, jego ręka pozostawała nieruchoma, kiedy położył ją na jej ciele.
Ktoś wezwał karetkę i zaraz potem uciekł z miejsca wypadku, bojąc się dodatkowych komplikacji.
Został sam. Niczym Bóg, miał prawa decyzji. Mógł zabrać życie lub ocalić tę kobietę. Wybrał to drugie.
Trzy
Jego silne, sprawne ręce dotykały jej piersi, uderzając w nią jednostajnym rytmem i szukając szczeliny, choć najmniejszej by przepchać powietrze. Wciąż szukały. Nie widział, że wokół niego zebrał się już spory tłum. Nie widział nic. Oprócz swoich palców, nerwowo zaciśniętych na jej piersi.
Dwa
Nie zdołał zliczyć, ile czasu już upłynęło. Wpadł w trans, w amok. Za wszelką cenę musiał pomóc tej kobiecie. Musiał oddać matkę dzieciom, żonę mężowi, córkę ojcu.
-Kurwa!
Jeden
Nie oddychała. Ludzie zauważali to, lecz żaden z nich nie chciał do niego podejść .Każdy wierzył, że mu się uda.
Każdy bał się przerwać ten ciekawy spektakl.
Zero
-Ona nie żyje- lekarz był tym, który podszedł do dziewiętnastoletniego chłopaka, odciągając go od niej. Nie chciał odejść.
Przecież jeszcze jest szansa! Jeszcze jest nadzieja!
-Gówno, nie nadzieja- powiedział jego kumpel, kiedy tydzień później żałobnicy zgromadzili się na pogrzebie Lisy Taylor.
Jego nie było.
Pozostał w areszcie.
5. Kontakt ze mną: [link widoczny dla zalogowanych], gg:10986271

belladone.

Za, za, za. Jak Cię przyjmą to ja chcę go znać, koniecznie. To znaczy moja Ariellka.

Enigma · Gość

jak mnie przyjma to moge to obiecać Very Happy

belladone.

Ja myślę, że przyjmą Very Happy

Asterisque

Lizka, Ty chyba lubisz West'ciaka xD

No ja jak najbardziej ZA Very Happy

Marcelka

Jesteś przyjeta.
Marcle Cie przyjmuje.
I Marcel Cie zna.
W gruncie rzeczy Marcel jest fajny ^^
I absolutnie nie wierzmy w to co wygadują gópcy Very Happy

No, a subforum to pogonie Balbina.
Tylko żeby Ci sie nie zapomniało - jesteś mym kumplem <mruga>
A tak powaznie.
To witamy Wink

Enigma · Gość

mnie chyba nie

Zu

Ale, ale. West zajęty!
Ja za xD

Enigma · Gość

a przez kogo? widocznie coś przeoczyłam

Marcelka

PRzez Zu.
Na barata.
Sobiem przypomniałam.
Albo nie...
Na brata jest Hartnett
Albo nie wiem...
Cholera
pogubiłam się

Zu

Harnett brat oui. Ale West kuzynem miał być Twojego. Jak wykombinujesz kogoś pięknego, to chętnie oddam Very Happy

Marcelka

MWHAAHAHA!
Boszeee
ja jestem bossska
zapomnialam kogo zajmuje
<hahaha>

Zu

Od pamiętania masz mnie, kochanie Wink

:*

Enigma · Gość

wybaczcie ale nie rozumiem w razie czego zmienię

Marcelka

ah no tak, zapomniałabym ^^
ludzie co z tą moją głową sie dzieje ;(
Ale mam Cuzulka :*

Zu

Enigma · Gość

teraz rozumiem to ja pomyslę nad innym jak mnie przyjmiecie

Dzwoneczek

Marcel, jesteś gópkiem xP Ale kochanym ^^

Holly

ano XD

ja na skromne tak XD

Milkshake!

Szkoda, że ktoś nie ma Hartnetta tylko dla siebie, bo mam troche grafik z nim xD