FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Pamiętniki z Duwert High School Strona Główna
->
Reklamy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Seria
----------------
Informacje
Rekrutacja
Tylko dla autorów
Sugestie
Autorzy
Szkoła
----------------
Szkoła
Zajęcia Pozalekcyjne
Imprezy
Nasi bohaterowie
----------------
Galeria
NOTKI
Nasi znajomi
Panie
----------------
Caitlin Wilson
Talisha Moore
Inne
----------------
Reklamy
Rozmowy niekontrolowane
Na zabicie nudy
My...wy...oni
CBOX
XYZ
----------------
Kosz
Stare zgłoszenia
Stare postacie
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Zu
Wysłany: Nie 16:04, 25 Lis 2007
Temat postu:
Miło
Jak mi się uda czegoś pozbyć albo jak wpadnę na kolejny 'genialny' pomysł na bohatera, to przybędę
Murdermile
Wysłany: Nie 13:46, 25 Lis 2007
Temat postu:
z niecierpliwością xD
Holly
Wysłany: Nie 13:36, 25 Lis 2007
Temat postu:
czekamy XD
Zu
Wysłany: Sob 23:32, 24 Lis 2007
Temat postu:
A, tak, toż to Polska. Cholera będą problemy, niech Hemilton się lepiej trzyma
A ja tam się kiedyś tak czy siak wpakuję xD
Holly
Wysłany: Sob 21:34, 24 Lis 2007
Temat postu:
tylko będziesz mu musiała imie zmienić raczej. no chyba że będzie obcokrajowcem XD
Zu
Wysłany: Sob 20:56, 24 Lis 2007
Temat postu:
Jaasne. Obiecuję Wam, że jak Hemilton padnie (wydaje mi się, że jednak to nastąpi
) to się przeniosę Luke'a do Was, bo nie mam zamiaru go zostawić, a ta seria mi się podoba ^^
Murdermile
Wysłany: Sob 13:18, 24 Lis 2007
Temat postu:
No weź, Zu, dasz radę xP
Zu
Wysłany: Sob 0:15, 24 Lis 2007
Temat postu:
Jak mam pójść jak się do Hemiltona zapisałam? :> Fe. Może kiedyś..
Holly
Wysłany: Pią 23:37, 23 Lis 2007
Temat postu:
Zuuu... cho noooo XD
będzie fajnie
Zu
Wysłany: Pią 23:21, 23 Lis 2007
Temat postu:
Fajne *.* Tylko było mnie o niej wcześnie poinformować! Grrr.
Idiotka Pistacjowa
Wysłany: Pią 23:14, 23 Lis 2007
Temat postu:
(Hollciak, jak to Hollciak, zapomniał adresów -.-)
przypadkowi.blog.onet.pl
przypadkowi.fora.pl
Idiotka Pistacjowa
Wysłany: Pią 23:14, 23 Lis 2007
Temat postu: Przypadkowi.
Nigdy nie wychylałam się z szeregu, bo to przecież ciężki orzech do zgryzienia. Nikt nie chce być tym wyjątkowym, prawda? Dla mnie szczęściem było przebywanie w cieniu, tak po prostu. Kiedy nikt nie musiał patrzeć mi prosto w oczy.
Naprawdę?
Wrocław, lata współczesne. Gdyby przeprowadzić ankietę wśród ludzi na ulicach, zapewne niewielu miałoby pojęcie o tym, jak wiele osób mieszka w ich mieście – zresztą, większość odpowiedziałaby przecież „nie mam czasu”, „przepraszam, nie dzisiaj”. Zatłoczone tramwaje, autobusy, chodniki, na których każdy jest tylko gościem – i pędzi, chociaż cel nie jest określony – nie ma czasu na zatrzymanie się, zaczerpnięcie oddechu, pogoń za własną duszą. „Co mam wdychać? Spaliny?”, odparłoby ironicznie zapewne większość ludzi, odtrącając mikrofon z ręki. Czy któregokolwiek z nich obchodzi to, że komuś marzną ręce?
Panna D., na przykład. Codziennie chodzi do szkoły, śmieje się, wyciera dłonie w ten sam ręcznik co wszyscy – w domu opiekuje się chorą matką, i codziennie wypłakuje oczy w stare zasłony. A T.? Tak, ten sportowiec, którego wszyscy wytykają palcami – twardy, zdyscyplinowany, odpowiedzialny. Nie masz pojęcia o tym, że wieczorami zamienia się w nieczułego alkoholika, prawda? M. jest cicha, nieśmiała. To, że pisze wiersze, i marzy o prawdziwej akceptacji i miłości, jest dla Ciebie abstrakcją. Po co zawracać sobie nią głowę?
Ale ktoś uparcie wierzy, że ludzie mogą się zmienić. Że można wyciągnąć z nich, choćby siłą i przymusem, marzenia, i skłonić do ich zrealizowania – pokazać im, że są naprawdę Kimś. Tajemnicza książka pojawia się wszędzie; jest w autobusie, między regałami, w plecaku, z niewiadomych przyczyn – ukrywa się w rękawie kurtki. Czy zmieni coś w życiu tych młodych ludzi?
Dlaczego żyjesz w ten sposób?
Nie wiem. Bo boję się żyć inaczej?
http://przypadkowi.blog.onet.pl
http://przypadkowi.fora.pl
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by
Sopel
&
Programosy
Regulamin